Oscyp

Nie lubie sodowego mydła!

Visual artist. Głównie malarz. Psychodeliczne dłonie w neonowej oprawie.

Nie Lubię Sodowego Mydła, bo pod takim pseudonimem można go spotkać.

Postać zajmująca się produkcją wszelako rozumianymi sztukami wizualnymi.

Poza produkcją plakatów, wlepek, przypinek, zinów i innych tekstyliów w jego drukarni artystycznej, podejmuje się organizacji warsztaty malarskich oraz różnych wydarzeń – evencików.

Gwarantuje niesamowite doświadczenia wizualne jako VJ. Na koncie posiada również udział w wystawie Hypereal łódzkiej galerii ZPAP.

Współpraca z wieloma artystami doprowadziła do powstania licznych wideoclipów oraz okładek połyt. Oryginały prac możliwe do zobaczenia na żywo w Lokalu na Mokotowie w Warszawie.

Inspirator i działacz, artysta którego sztuką stał się sam akt tworzenia sztuki

Jego prace pojawiały się już w wielu miejscach takich jak Warszawski klub Remont, lokal na Mokotowie, Pogłos, Chmury czy klubokawiarnia młodsza siostra.

Zazwyczaj w formie współorganizowania wydarzeń. Poza obrazami odpowiada za wizualne produkcje videoclipów, RSS B0YS, ehh hahah, czy Arkadiusza Entropii.

Dodatkowo założyciel artystycznej drukarni i studia tatuażu. Na koncie ma również udział w Łódzkiej wystawie Hyperreal oraz wielu warsztatów z malarstwa.

Marzec 2021 Warsztaty Malarskie w MALu. Wrzesień 2020 Organizacja wydarzeń kolektywem Chwasty Absurdu: Siemia, Plener, Dziki lokator Luty 2020 Dłoń – Chmury. Grudzień 2019 Hydra – Lokal na Mokotowie Listopad 2019 Koncert charytatywny Impakt – Remont Październik 2019 Biotechnologia – przychodnia squot Czerwiec 2019 Summer High Demonomania – Pogłos

Założyciel virtualnej galerii sztuki

We współpracy z specjalistami wielu dziedzin utworzył i rozwija galerię sztuki istniejącą na twoim ekranie. Galeria przedstawia obrazy Nie lubię sodowego mydła, oraz cyklicznie innych artystów. Marmurowym posadzkom galerii nie przeszkadza unoszenie się w oparach wirtualnej chmury, a ultrafioletowym lampom wcale nie przeszkadza brak  takiego światła z twojego wyświetlacza, by wzbudzać blask neonowej sztuki.