Warsztaty żonglerskie dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnościami w Julinku zakończyły się zadowoleniem uczestników, a to ja również bardzo zadowolona po warsztacie. Po warsztacie, którego efekt był dla nas (prowadzących – mnie i Kamila) bardzo nagradzający Choć mieliśmy spotkania tylko pół godziny z każdą grupą, to po każdych 30 minutach patrzyliśmy z satysfakcją na zaangażowanie i poczucie sukcesu adeptów żonglerki. Przy prowadzeniu grupy z niepełnosprawnościami nie jest łatwo osiągnąć spełnienie wszystkich uczestników i 'nie zgubić’ nikogo po drodze A dodatkowo był z nami Wiktor jako wspierający i obserwator, który pod naszym okiem uczy się jak prowadzić zajęcia